poniedziałek, 11 lutego 2013

Jagodowe Tavishi z pomarańczami

No i jest. Gotowe. Finish. Ende. Einde. Fin. :)
Sutasz uczy mnie każdego dnia - pracy z kolorami. Jeszcze do niedawna kilka kolorów mogło w ogóle dla mnie nie istnieć - np. żółty i pomarańczowy. Brrr... I nagle kolejne wyzwanie przede mną- Model Tavishi w kolorach jagodowo- pomarańczowym z dodatkiem delikatnej róży.  Fiolet z pomarańczem! Zanim zabrałam się do szycia, kilka dni zabrało mi oswojenie się z tym zestawem- musiałam się "opatrzeć" i przyzwyczaić. Udało się. Bardzo starałam się aby pomarańcz nie zdominował jagody. 

Centralny punkt stanowi fioletowa łezka howlitu. Dodatkowo ozdobiony fioletowymi i różowymi fasetowanymi agatami oraz fioletowymi i pomarańczowymi szklanymi koralikami. Całość uzupełniłam (cudownie równymi) koralikami Toho. Posrebrzana, regulowana baza pierścionka. Podszyty śliwkową alcantarą i wykończony koralikami.

TAVISHI
"Jagody w Pomarańczach"
pierścień






 

3 komentarze: