I w końcu znalazł się czas na zieloną - chyba w zasadzie właściwą - kolorystykę Medusy. A przy okazji znalazłam jeszcze w szufladzie Noc Kairu - i są dwa komplety :). Oczywiście nie podszywane filcem - dwustronne.
Noc
Kairu zwany jest również kamieniem czarnoksiężników lub kamieniem nocy.
Jest to onyks z nałożoną mieniącą się poświatą. Noc Kairu chroni przed
złą sławą i pomówieniami, a także prowadza w życie spokój i harmonię.
Podobno wskazany dla ludzi lubiących nocny tryb życia :)
I teraz zupełnie na serio-
Bardzo ładny wzór i fajne masz nazwy tych cudeniek :)A te zielone to takie w moim stylu :) Śliczności!
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki. Pozwolisz, że go trochę odgapię?
OdpowiedzUsuń